ŚRODA- PIĄTEK Środa zrobiłem off, trochę jednak wysiłku było, bo praca fizyczna, a ja nie przyzwyczajony :-) Wczoraj oczywiście trening zrobiony, mocne przyłożenie do mobilk. Już to lepiej wygląda, żona kontrolowa moją kompensacje + zmniejszyłem ciężar, nie będę się szarpać, póki nie będzie poprawy w technice. Dziś wizyta u fizjo, też lekko [...]
WEEKEND Weekend zalatany, ale generalnie na spokojnie. W sobotę zrobiony trening, wiadomo siła 0, ale mocno skupiam się na czuciu mięśniowym i trzymanie maksymalny ROM. Jeszcze z 2 tygodnie takiego treningu i totalna zmiana bodźca, bo zdaje sobie sprawę, że bez ciężaru g**** nie progres będzie. Potem jeszcze 30 km na rowerku i jest ok. [...]
ŚRODA- CZWARTEK Wczoraj, trochę plecy bolały, więc DNT. Też waga mocno podskoczyła ponad 87 kg, nawet nie wiem skąd, ale profilaktycznie wziąłem letro, trochę więcej tabletek moczopędnych i dziś już dużo lepiej. Nie chcę trzymać zbędnej wody, głównie chodzi mi o plecy. Zauważyłem jedno, że na redukcji plecy prawie w ogóle mnie nie bolą, jak [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK Wprowadzam protokół LOWFODMAP, który jest pomocny w wielu schorzeniach jelit. Oczywiście nie zawsze, ale w moim przypadku sprawdza się. Protokół jest podzielony na 3 etapy 1- Faza eliminacji ( 6-8 tyg) Tutaj dosyć ścisła dieta i eliminacja produktów high FODMAP 2 – Faza reintrodukcji ( polega na wprowadzaniu [...]
ŚRODA-CZWARTEK Powoli robi się coraz lepiej z bebechami, wczoraj na DNT duża poprawa, dziś trochę gorzej, ale generalnie lepiej. Jeszcze muszę przeanalizować dietę pod innym kątem niż FODMAP. Treningi oczywiście mega męczące, troszkę zmniejszył objętość do 8 powtórzeń na ostatnie serie, za ciężar w górę. Kalorie jeszcze zmniejszam, wczoraj [...]
WTOREK-CZWARTEK Przedwczoraj nogi i siady, bałem się trochę, ale dobra mobilka i nie było problemów większych z plecami, wiadomo trochę technikę musze zmienić, bardziej knee dominant, oraz nie za głęboko. Dodaje już back offy na koniec, żeby objętość była maksymalna. Powoli wchodzę w fazę reintrodukcji, czyli wprowadzam powoli produkty, mają [...]
ŚRODA W porządku dzień. Zaczyna się okres, gdzie po treningu muszę odpocząć nieco dłużej. Najlepiej jakaś drzemka. Trening w porządku, choć w wycisku na barki nie dołożyłem kg. Trudne dla to ćwiczenie stojąc, ale spokojnie za tydzień powinno się udać. Wreszcie ćwiczeń coś tam dodałem. Kręgosłup całkiem całkiem, inne stawy nie bolą, co też [...]
CZWARTEK-PIĄTEK Ciężkie 2 dni. Treningowo bardzo dobrze, troszkę już stawy ramienne bolą, ale fizjo naprawi mi to. Dziwne i co mnie też cieszy to to, że plecy mniej bolą, choć ciężaru co raz więcej. Apetyt zmienny. Mam trochę problem w okresie treningowym, po treningu około 2-4 godziny 0 apetytu ale poza treningiem apetyt bardzo duży. Pewnie [...]
WEEKEND Kolejny weekend na spokojnie. Czekam na Mariusza, aż mi da wytyczne. Tak kończę 1 etap masy, troszkę podlało, ale nie ma tragedii, teraz pewnie minicut to będzie lepiej Już zacząłem mniejszą ilość kcal. Około 3000 dziś i wczoraj https://iv.pl/images/63674289990432440900.jpg https://iv.pl/images/84533356977901302714.jpg [...]
PONIEDZIAŁEK Dziś fajny dzień, stan zapalny z węzłów zszedł i od razu siła w górę. Wszędzie zapas, lekko też zmodyfikowałem trening, ale nadal objętość niska. Dodałem też + 5 minut cardio, i odjąłem - 50 g wyngli. Będzie teraz 35 minut x 5 Kalorii w Dt 2800 a w DNT 2500 https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg Nogi + brzuch 1.Przysiady [...]
CZWARTEk-PIĄTEK 2 fajne dni, choć robię trochę krótsze treningi, mniejsza objętość, intensywność w górę. Powoli narasta zmęczenie w nogach, ale nie ma tragedii. Forma się poprawia, jednak waga chyba stoi, zobaczymy jutro z rana na czczo. Powinno być 84 kg i tak 1 kg na tydzień, żeby spokojnie w diurezę wejść, tez nie chce zbyt mocno się [...]
PONIEDZIAŁEK Fajny dzień, na razie zmian nie robię, czekam aż Mariusz ochłonie pod zawodach. Oczywiście treningi staram się robić coraz cięższe. Udaje się jeszcze dokładać ciężaru, więc jeszcze kalorii sporo %-) Dziś nogi poszło bardzo dobrze, staram się również więcej wypoczywać, kiedy tylko mam możliwość to leżę. [...]
WTOREK- ŚRODA Lecę już powoli na oparach, siłowo już idzie w dół. Samopoczucie ok, bo forma się poprawia. Cisnę, ile się da. https://iv.pl/images/4359d771eb3749f56765cae575bfe39b.jpg https://iv.pl/images/eed23ebe7abfdb05d27c60b8a95cab57.jpg https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg [...]
WEEKEND Treningi niestety coraz słabsze, ale to normalne w tym okresie. Miałem również kilka dni problemy ze wzdęciami, ale bombarduje układ pokarmowy enzymami, vivomixem, iberogastem i jest dużo lepiej. Wczoraj również tlenoterapia, która dobrze działa na mnie, czuje się po prostu mniej zmęczony. Dziś wizyta u fizjo i walka o lepszą separację na [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK Wczoraj bardzo kiepski dzień, nie zregenerowałem się po biegu i po prostu 0 mocy. Jak robiłem tydzień temu siady 150 kg to wczoraj 120 kg. Reszta też pompka. Dziś już za to dużo lepiej, wiadomo już okres ciężki, ale to nic. Nogi powoli wychodzą to dobrze. Mam nadzieje tylko, że przez Coronavirusa zawodów nie odwołają... [...]
WEEKEND Sobota ostatni trening, na razie na spokojnie totalnie jak to w GPP, trening w końcu bardzo fajny wpadł do tego 30 minut cardio. Generalnie ciągle jestem w mega zabieganiu, po muszę się przebranżowić, z 8-12 personali dziennie, przechodzę na online i trochę czasu to zajmie zanim ogarnę. Apetyt mega duży, ale to normalne, bo leci 15 mg [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK 2 dni praktycznie non stop praca, a to pszcoły, a to budowanie projektu online, więc na nudę nie narzekam. Treningi fajne, powoli dodaje ciężaru, choć nadal projekt bieda, ale tak ma być. Celem GPP nie sa cele sylwetkowe, tylko słabe ogniwa. A widać jak u mnie brakuje choćby pełnej fleksji w stawie ramiennym. Dlatego, też [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK Bardzo dużo się dzieje w ostatnim czasie. Zacząłem w końcu porządnie trenować %-) Trening będzie GVT x 5 w tygodniu. Klatka + plecy 1 Nogi + brzuch 1 Rest Barki + ręce 1 Klatka +plecy 2 rest Nogi + brzuch 2 Rest Barki + ręce 2 i odnowa Generalnie DOMSY mega, dawno w ten sposób nie trenowałem, ale tęskniłem za tym. [...]
[...] rowerem tzw. Aktywny wypoczynek. Bark niestety nadal boli, zobaczymy jak to jutro z treningiem będzie. Nieco zmieniłem proporcje w diecie, więcej fatu 3000 kcal 250 g bialka / 200g wegli / 130 g tluszczu /SFD/Images/2016/7/24/80ccdbb9bc98434da265a9a91cf91a3d.jpg /SFD/Images/2016/7/24/6969d4e3dc30456fbfd613d44dd2e024.jpg [...]
PONIEDZIAŁEK 1 dzień masy. Na razie na spokojnie, ciężary lekko w górę. Czuję się dobrze to najważniejsze. Z kaloriami nie szaleje, około 4000 https://iv.pl/images/70823389386670431405.jpg https://iv.pl/images/45658337470332381825.jpg https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg https://iv.pl/images/17362315734219248528.png [...]